Barbara Krafftówna stworzyła jeden z najciekawszych i zapadających w pamięć portretów kobiecych w kinie - Felicję w "Jak być kochaną". Wzorcowa aktorka Witkacego. Pierwsza odtwórczyni Gombrowiczowskiej tytułowej "Iwony, księżniczki Burgunda" i wykonawczyni słynnego walca "Embarras". Niezapomniana aktorka legendarnego Kabaretu Starszych Panów, która przeklinała Bohdana Łazukę, szarpała bas i nudziła się w czasie deszczu. W filmowej roli Honoratki swoim gorącem topiła serce nie tylko Gustlika. Prawdziwa mistrzyni teatru, piosenki i kabaretu. Nie ma polskiej kultury bez Barbary Krafftówny, która z ciekawością dziecka i zarazem mądrością dorosłej Alicji wędruje przez świat, przyglądając mu się, zadając pytania i zagadki. Jest Krafftówną w krainie czarów! W 2016 roku obchodzi wyłącznie okrągłe jubileusze - będzie świętowała, jak sama mówi, rok dwóch bałwanków, czyli 88. rocznicę urodzin, oraz 70. rocznicę debiutu scenicznego. Aktorka powtarza, że zamierza dożyć co najmniej trzech kaktusów, czyli 111 urodzin, zatem - dopiero się rozkręca! Można więc śmiało uznać te rozmowy za tom I.
Z Barbarą Krafftówną rozmawia Remigiusz Grzela - dziennikarz, pisarz, dramaturg.
UWAGI:
Spis ról s. [335]-350. Bibliogr. s. [351]-352.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Odejście bliskiej osoby, to jedno z najtrudniejszych doświadczeń. Staramy się z nim uporać na różne sposoby. Artur Cieślar przyjaźnił się z Małgorzatą Braunek przez wiele lat. Ich codziennym, porannym rytuałem była rozmowa telefoniczna. Po jej odejściu - zaczął pisać listy... Są one nie tylko świadectwem żałoby. To świadectwo ludzkich uczuć i próba uporania się ze stratą.
"Ta książka jest zapisem stanu, który przeżywamy, gdy tracimy bliską nam osobę, w moim wypadku - przyjaciółkę. To także zapis wspomnień. Jeśli w tych listach, które pisałem do osoby już nieżyjącej, choć nadal we mnie żywej, ktoś znajdzie dla siebie choć odrobinę egzystencjalnej otuchy, będę spełniony. Jeśli chorym i odchodzącym rozświetli nieco duszę - będę szczęśliwy." [Artur Cieślar]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przejmująca opowieść o silnej i mądrej kobiecie, przed którą życie postawiło bardzo trudne zadanie, musiała się z nim zmierzyć i dała sobie radę.
Piętnaście lat temu Ola, córka Ewy Błaszczyk zapadła w śpiączkę. Ewa nie oszalała z rozpaczy, nie wyniosło jej na margines, nigdzie nie uciekła. Przeciwnie - starała się nadać sens nieszczęściu, które spotkało ją i Olę. "Ola to nami zrobiła" mówi o powstaniu Fundacji Akogo i kliniki Budzik. Myśl, że córka ma tu misję do spełnienia, trzyma Ewę przy życiu. A jakie to życie? Morderczo trudne, polegające na poświęceniu? Też. Ale jest coś więcej. Ewa nie straciła apetytu na własne życie. Na bycie aktorką, kupowanie sukienek, picie wina. O tym jest ta książka. O chęci życia, a nie tylko przetrwania.
Seria prywatnych rozmów to opowieść o rzeczach bardzo poważnych i zupełnie błahych. O świadomości uwięzionej w umyśle człowieka w comie i o perfumach, które lubi mama dziewczynki pogrążonej w śpiączce. O urządzaniu domu i kryzysach. O pieniądzach i mężczyznach. O miłości i samotności. O Budziku, o przyjaźniach i podróżach. O Oli i drugiej córce, Mani. O relacji z Bogiem, o sile i nadziei.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Powiedzenie "podróże kształcą" ma swój głęboki sens i tego się trzymam - mówi autorka i zabiera nas na wyprawę. Ciekawe, wnikliwe, z dystansem, a przede wszystkim z wrodzonym poczuciem humoru opowiada o tym, co drogie jej sercu. Ale tez o tym, co tylko pozornie jest zwyczajne. Tytułowe szczęśliwe wyspy to nie tylko zakątki na całej kuli ziemskiej, odwiedzane przez pełną pasji aktorkę. To także spokojne przystanie, do których wracamy we wspomnieniach: ludzie, chwile, przedmioty i miejsca - kotwice łączące nas mocno z przeszłością, z najmilszym światem. To opowieści o przyblokowym podwórku i dziecięcych zabawach, wspomnienia codziennego życia, dawnego smaku chleba, truskawek i wody z saturatora, anegdoty związane z ludźmi i sprawami, do których po latach, tak jak autorka, lubimy powracać - jak do bezpiecznej przystani.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedy Maria w kryzysie życiowym i twórczym przychodzi do Jana po pomoc, ten nagle ma zawał i prawie umiera. Zanim umrze, dobrze byłoby jednak dowiedzieć się kilku rzeczy... Szczera do bólu, porywająca książka o nieszablonowej relacji dwojga wybitnych artystów, którzy są także ojcem i córką. Zderza się w niej absurd i powaga, euforia i rozpacz, rzeczy święte i puszczanie bąków. Jest też o przyzwoitości w sztuce i w życiu. I o wolności. Rozmawiają o najważniejszych sprawach: miłości, śmierci, seksie, Bogu, sztuce i sensie, z bezpardonową otwartością, która może wzbudzić zazdrość. Że można tak ze sobą rozmawiać. Że taka relacja, przekraczająca wszystko, do czego nas przyzwyczajono, jest możliwa. Bo może to, co wydaje się ekstremalne, tak naprawdę jest po prostu prawdziwe? Przecież tak właśnie rozmawiamy. A jeśli nawet nie, to może byśmy chcieli. Wzruszający, śmieszni, tragiczni, bezpruderyjni i nieobliczalni. Maria i Jan Peszek. Żywi ludzie. "Tym razem nie używam zapałek. Nie wzniecam rewolucji. Nie krzyczę: Róbmy dym. Zeszłam z barykad. Chcę się podzielić opowieścią o niełatwej, ale wspaniałej relacji z ojcem, i ogrzać nią serca. Chcę zabrać was w podróż do źródła mojej siły, a przy okazji sama zrozumieć, skąd się wzięłam, taka, a nie inna. To opowieść o sensie rozmowy i szansie na szczęście w każdych okolicznościach. O afirmacji życia. Jest trochę jak kompas, dzięki któremu łatwiej nawigować przez niespokojny czas". [Wydawnictwo Marginesy, 2022]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni